Urządzenia do hydraulicznego wtrysku paliwa muszą spełniać coraz więcej kryteriów. Oprócz niezawodności i trwałości wymaga się od nich jak najniższego zużycia paliwa oraz ograniczonej emisji spalin. Finansowy i ekologiczny aspekt odgrywa tutaj najważniejszą rolę, stąd też nieustannie dąży się do skonstruowania idealnego – wydajnego, oszczędnego, a zarazem przyjaznego środowisku układu napędowego w samochodzie.
Motoryzacja jednak rozwija się swoim tempem, a ta historia ma swój początek w pierwszej dekadzie XX wieku. Wtedy to wynaleziono i niedługo po tym po raz pierwszy wykorzystano w aucie z silnikiem Diesla pompę wtryskową.
Budowa i działanie pompy wtryskowej
Wyposażona w przewody doprowadzające paliwo, tłok, zawór odcinający, cylinder pompy oraz metalową listwę regulującą, pompa sekcyjna występuje obecnie w kilku typach.
Jej praca jest uzależniona od pracy silnika. Kiedy silnik jest włączony, tłok posuwisto-zwrotnym ruchem dostarcza dawkę paliwa (które trafiło do tłoczka za pomocą otworu dopływowego pod ciśnieniem ze zbiornika) do wtryskiwacza i w końcu do komory spalania danego cylindra. Podczas zmiany mocy silnika tłok zaczyna się dodatkowo obracać względem cylindra – jest to możliwe dzięki listwie zębatej. W ten sposób dawka dostarczanego paliwa rośnie.
Pompa wtryskowa to sprzęt o dużej wydajności, a starsze wersje, które do dziś można znaleźć w kilkunastoletnich dieslach, dobijają do pół miliona kilometrów bezawaryjnego przebiegu. Jest więc to sprawdzona i przetestowana technologia, która rzadko kiedy zawodzi. Wiąże się to także z niskimi kosztami eksploatacji. Jeśli natomiast konieczna będzie naprawa, budowa i umiejscowienie sprzętu w silniku pozwalają na sprawną odnowę sprzętu.
Dlaczego to nie wystarczyło?
Rosnące zainteresowanie zdrowym stylem życia, a co za tym idzie stanem naszego ekosystemu niesie za sobą nowe spojrzenie na technologię, której używamy na co dzień. Do zmieniających się oczekiwań na rynku konsumentów, a powoli też przepisów prawnych, dostosowywać musi się również dziedzina motoryzacji.
Oprócz wad pompy wtryskowej związanych z bardzo wysoką emisją spalin i jednostkowym zużyciem paliwa, ten układ miał też kilka innych niedociągnięć. Urządzenia zajmowały przede wszystkim dużo miejsca pod maską, co wymuszało odpowiedni montaż. Brak precyzyjnego dobrania dawki paliwa wymagało obowiązkowej obecności korektora. I choć pompy do dziś stosowane są w silnikach wolnoobrotowych o dużej pojemności cylindra (np. w lokomotywie, ciężkich maszynach budowlanych czy na statku) to ich miejsce w autach osobowych zastępują pompowtryskiwacze albo konkurencyjne układy Common Rail.
Czym różni się pompowtryskiwacz od pompy wtryskowej i jak działa?
Jak pewnie łatwo to rozszyfrować – pompowtryskiwacz to połączenie wtryskiwacza i sekcji tłoczącej, czyli pompy. Volkswagen prezentując swój wynalazek zadbał o to, aby wyróżniał się na tle pozostałych rozwiązań zasilających. Ten głośny, ale zarazem wytrzymały układ, może poszczycić się wysokim ciśnieniem wtrysku paliwa (2000 ap) – dzięki temu paliwo może się dobrze wymieszać z powietrzem i ulec szybkiemu spalaniu – oraz odpornością na paliwa gorszej jakości. Kolejną przewagą pompowtryskiwacza nad pompą wtryskową może być możliwość dokładniejszego dobrania dawki paliwa.
W budowie pompowtryskiwacza możemy wyróżnić podobne elementy do tych występujących w układzie z pompą i wtryskiwaczem osobno. Tłok i zawór przelewowy to dwa istotne elementy nadzorujące dostarczanie i przepuszczanie paliwa. Aby jednak wprawić je w ruch wykorzystuje się pracę wałka rozrządu, która łączy tłok przez dźwignię wtryskiwaczy. Rolka toczy się po ostrym załamaniu krzywki, co w praktyce umożliwia szybkie podniesienie ciśnienia. Powoduje to uniesienie się iglicy, a wtedy rozpoczyna się wyrzut sprężonego paliwa do cylindra. Reszta krzywki ma już łagodny obły kształt, co z kolei spowalnia rolkę i nie tworzy pęcherzyków powietrza w paliwie dostarczanym do komory.
Jeśli chodzi o kontrolowanie dawki oleju napędowego w pracy pompowtryskiwacza, jest za nie odpowiedzialny elektrozawór, który dzięki sterownikowi ECU wie, kiedy dopływ paliwa odciąć. W przypadku, kiedy część paliwa po wyrzucie pozostanie w urządzeniu, kanały odpływowe odprowadzą ją do wylotu paliwa w głowicy silnika.
Wady pompowtryskiwacza
Piętą achillesową tego prostego i precyzyjnego zarazem urządzenia zdają się być uszczelki z elastomerów. W wysokiej temperaturze tracą z czasem swoje właściwości, twardnieją i przestają spełniać swoją funkcję. Możliwe są także uszkodzenia krzywki lub sterownika ECU czy zatkanie się przewodów. I na koniec, choć są już nowszą generacją układów napędowych, która pozwala na mniejsze spalanie, wciąż jeszcze ciężko je nazwać przyjaznymi środowisku rozwiązaniami.
Jeśli masz problem z pompą wtryskową lub podejrzewasz usterkę pompowtryskiwacza, jeśli Twoje auto nie odpala, gaśnie bez przyczyny albo rozpoznajesz nierówną pracę silnika, skontaktuj się z nami, zasięgnij informacji i umów się na serwis. Służymy pomocą!